DjDieRra
Administrator
Dołączył: 04 Wrz 2007
Posty: 50
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdzieś :P
|
Wysłany:
Czw 18:28, 06 Wrz 2007
Temat postu:
O blondynkach |
|
|
Stoją dwie blondynki przy windzie jedna mówi:
- Zawołaj windę!
Blondynka woła:
- Winda, winda!
Druga blondynka mówi:
- Nie tak, przez guzik!
Blondynka łapie swój guzik od bluzki i mówi:
- Winda, winda! [/b]
Post został pochwalony 0 razy
|
|

|
|
 |
|
 |
DjDieRra
Administrator
Dołączył: 04 Wrz 2007
Posty: 50
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdzieś :P
|
Wysłany:
Czw 18:28, 06 Wrz 2007
Temat postu:
|
|
|
Spotykają się dwie blondynki i jedna mówi:
- Ty, słuchaj, wiesz, że w tym roku sylwester wypada w piątek?
A na to druga:
- Kurczę, żeby tylko nie trzynastego!
Post został pochwalony 0 razy
|
|

|
|
 |
DjDieRra
Administrator
Dołączył: 04 Wrz 2007
Posty: 50
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdzieś :P
|
Wysłany:
Czw 18:30, 06 Wrz 2007
Temat postu:
|
|
|
W czasie rejsu blondynka próbuje nawiązać rozmowę z siedzącym obok chłopakiem:
- Przepraszam, czy pan też płynie tym statkiem?
Załamana blondynka stoi przy rozbitym aucie:
- Co ja teraz powiem mężowi?!
Przechodzący obok mężczyzna postanowił sobie zażartować:
- Niech pani dmucha w rurę, to się karoseria wyprostuje.
Blondynka dmucha więc w rurę, lecz nic się nie dzieje. Po ok. godzinie przechodzi obok druga blondynka i mówi:
- Ty głupia jesteś. Zamknij drzwi!
Lekarz zwraca się do blondynki, która chce poddać się kuracji odchudzającej:
- A ile pani ważyła najmniej ?
- 2 kg 80 dkg, panie doktorze.
- Po czym poznać mądrą blondynkę?
- Po odrostach.
Blondynka do męża:
- Jakoś wyjątkowo głupio dziś wyglądam.
- Ależ skąd kochanie, wyglądasz tak jak zwykle - pociesza ją mąż.
Post został pochwalony 0 razy
|
|

|
|
 |
DjDieRra
Administrator
Dołączył: 04 Wrz 2007
Posty: 50
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdzieś :P
|
Wysłany:
Czw 18:34, 06 Wrz 2007
Temat postu:
|
|
|
-
- Czym dla blondynki są wakacje?
- Jest to okres wzmożonego spożycia białka.
Blondynka pokazuje brunetce swoje nowe mieszkanie.
- Urządziłam je według własnej głowy - mówi z dumą.
- Aha, to dlatego jest takie puste.
- Kiedy zaczął się do mnie dobierać, powiedziałam, że nie chcę go widzieć.
- No i co?
- Zgasiliśmy lampę.
Na dworcowym peronie mężczyzna podchodzi do atrakcyjnej blondynki.
- Za ile...?
Dziewczyna niewiele myśląc wymierza mu siarczysty policzek.
Skonfundowany mężczyzna kończy szeptem:
- ... minut odchodzi pociąg do Ełku?
- Co zrobili Marsjanie z blondynką po przybyciu na Ziemię??
- To co wszyscy! Wydymali!
- Czym się rożni blondynka od deski do prasowania?
- Desce czasami zacinają się nogi przy rozstawianiu!
- Co robi 10 koszykarzy z blondynką?
- Organizują konkurs wsadów.
Blondynka kupiła sobie nowy samochód. Wsiada i mówi:
- Chyba są źle ustawione lusterka, bo nie widzę siebie, tylko jakieś samochody.
- Czym się rożni blondynka od ferrari?
- Ferrari nie można pożyczyć!
- Dlaczego blondynka okrąża wannę?
- Bo nie może znaleźć wejścia.
- Co robi blondynka, żeby mieć norki?
- To samo, co norka, żeby mieć młode.
Co może uderzyć blondynkę, a ta nawet nie będzie o tym wiedzieć?
- Myśl.
- Dlaczego blondynki czują zakłopotanie w damskiej ubikacji?
- Bo muszą same zdejmować własne majtki.
- Co jedzą blondynki dziewice?
- Pokarm dla niemowląt.
- Jaka jest różnica między blondynką atrakcyjną seksualnie, a nieatrakcyjną?
- Mniej więcej kilka setek wódki.
Blondynka jedzie Ferrari 250 km/h. Uderzyła w słup.
- No, przecież trąbiłam.
Przesądna blondynka mówi do swojej przyjaciółki:
- Wyobraź sobie, że rano spadł mi talerz! Boję się, że to może zaszkodzić dziecku, które w sobie noszę.
- Eee, idź głupia! W zabobony wierzysz? Dwa miesiące przed moim urodzeniem mama rozbiła płytę gramofonową i nic mi nie jest... nic mi nie jest... nic mi nie jest...
Post został pochwalony 0 razy
|
|

|
|
 |
DjDieRra
Administrator
Dołączył: 04 Wrz 2007
Posty: 50
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdzieś :P
|
Wysłany:
Czw 18:36, 06 Wrz 2007
Temat postu:
|
|
|
- Co ma wspólnego blondynka z przekładem literackim?
- Tak, jak przekład - im piękniejsza, tym mniej wierna.
- Kiedy blondynka wie, że straciła pracę?
- Kiedy widzi, że z pokoju szefa wynoszą kanapę.
- Dlaczego mężczyźni całują blondynki?
- Żeby im choć na chwilę zamknąć usta.
- Jak nazywa się blondynka z dwiema komórkami mózgowymi?
- W ciąży.
- Czym różni się blondynka od kabrioleta?
- Blondynka ma większe zderzaki.
Przychodzi blondynka do sklepu RTV i mówi:
- Poproszę ten telewizor.
- Przepraszam, nie rozmawiam z blondynkami.
Na to blondynka wychodzi i następnego dnia wraca do tego samego sklepu z ciemną peruką na głowie i zwraca się do sprzedawcy:
- Poproszę ten telewizor.
- Przepraszam panią, ale nie rozmawiam z blondynkami.
- Ale skąd pan wiedział, że ja jestem blondynką?
- Ponieważ to, o co pani prosiła, to nie telewizor, tylko mikrofalówka.
- Jaka jest różnica między blondynką a mikrofalówką?
- Do mikrofali wkłada się zimne mięso.
Blondynka bierze udział w biegu na 100 metrów z niepełnosprawnym i przegrywa. Nagle wysuwa się naprzód i wygrywa wyścig. Na mecie pytają niepełnosprawnego:
- Co się stało?
- Ta suka przebiła mi opony!
- Dlaczego blondynka znęca się nad jabłkiem?
- Bo słyszała, że jest winne.
Post został pochwalony 0 razy
|
|

|
|
 |
Michael
Prezenter
Dołączył: 05 Wrz 2007
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Pasłęk
|
Wysłany:
Sob 23:18, 08 Wrz 2007
Temat postu:
Blondynki cd... |
|
|
Wsiadają dwie blondynki do londyńskiego autobusu, jedna na dole ,a druga wchodzi na górę. Po chwili zbiega blondynka ta która była na górze i krzyczy przestraszona do koleżanki:
-Nie idź na górę, bo tam nie ma kierowcy!!!
Idą dwie blondynki po ulicy i jedna mówi do drugiej:
-Pomalowałam sobie buty korektorem.
A druga pyta:
-A na jaki kolor??
Post został pochwalony 0 razy
|
|

|
|
 |
Martini
Młody pisak
Dołączył: 25 Wrz 2007
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Ostrowiec Świętokrzyski
|
Wysłany:
Sob 22:11, 29 Wrz 2007
Temat postu:
|
|
|
Rok 2239. Facet chce sobie przeszczepić mózg. Idzie więc i pyta o ceny. Sprzedawca na to:
- To zależy
- Od czego?
- Dajmy na to, mózg brunetki kosztuje 50 tys. dolarów.
- A szatynki?
- 75 tys. dolarów
- A blondynki?
- 1 milion dolarów
- A dlaczego?
- Bo nieużywany
Post został pochwalony 0 razy
|
|

|
|
 |
basia3
Młody pisak
Dołączył: 05 Paź 2007
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdańsk
|
Wysłany:
Nie 0:04, 07 Paź 2007
Temat postu:
|
|
|
Dlaczego blądynki nie lubią oranżady w proszku?
Bo niewiedzą ,jak
wlać pół litra
wody do tej
małej torebeczki...
Post został pochwalony 0 razy
|
|

|
|
 |